Ale wrażenia! Cały odcinek to jeden wielki wyścig z czasem. Najpierw wydawać by się mogło, że Sibuna wygra, ale nagle zwrot akcji i ceremonia się odbywa! Jednak Eddie, K.T. i Fabian zdążyli wyciągnąć bransoletkę. Tak można myśleć aż do końcówki serialu. Tak chciało mi się śmiać jak kolejny raz zobaczyłam tą samą scenę w Tajemnicach Domu Anubisa. Chodzi mi oczywiście o końcową scenę ( otwarcie oczu przez Roberta). Motyw ten powtarzał się w Zmierzchu, Pamiętnikach Wampirów i wiele innych. No i w HOA też to wykorzystali xD
|
Elena |
|
Bella |
|
Robert |
Pałka♥
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz